Niemal jak Sienkiewicz swoją Trylogię, tak i my kończymy dziś serię trzech artykułów dotyczących wyjazdów na praktyki zagraniczne. A przynajmniej tę część nieco bardziej teoretyczną. Planujemy przedstawić Wam jeszcze doświadczenia osób, które skorzystały ze wszystkich, opisywanych przez nas, możliwości wyjazdów. Zanim to jednak nastąpi, oddajemy w Wasze ręce kilka praktycznych porad i wskazówek dotyczących praktyk, które można odbyć w ramach organizacji IFMSA-Poland.
Artykuł ten powstał we współpracy z Karolem Żmudką pełniącym funkcję Lokal Exchange Officer Oddziału IFMSA-Poland Śląsk.
Na początek kilka informacji dla niewtajemniczonych. Jak głosi opis zamieszczony na oficjalnej stronie Międzynarodowego Stowarzyszenia Studentów Medycyny IFMSA-Poland, jest to “największa na świecie organizacja studencka, do której poprzez organizacje krajowe należą studenci ze 121 państw. W sumie w ramach IFMSA działa 1,4 mln młodych medyków na świecie. Ze względu na zakres działania, cała struktura IFMSA została podzielona na Programy Stałe: Praktyki Kliniczne, Wymiana Naukowa, Edukacja Medyczna, Zdrowie Publiczne, Zdrowie Reprodukcyjne i AIDS, a także Prawa Człowieka i Pokój na Świecie”. I to właśnie programowi dotyczącemu praktyk zagranicznych poświęcony został ten artykuł.
Karol Żmudka: Z mojej perspektywy wyjazdy to główna, choć oczywiście nie jedyna część działalności w IFMSA-Poland. Co roku około 20 studentów z naszego oddziału kwalifikuje się na wyjazdy zagraniczne na podstawie punktów uzyskanych w trakcie poprzedniego roku akademickiego. W zależności od preferencji oraz zdobytych na uczelni umiejętności, mogą to być praktyki kliniczne, gdzie spędzamy czas w szpitalach lub staże naukowe.
Język, którym operuje IFMSA-Poland jest dość specyficzny, ale postaram się bezboleśnie przeprowadzić Was przez ten gąszcz enigmatycznie brzmiących skrótów.
Otóż w kontekście wyjazdów zagranicznych największe znaczenie mają dwa programy stałe:
● SCOPE (ang. Standing Committee on Professional Exchange) czyli Program Stały ds. Praktyk Klinicznych. Umożliwia on wyjazdy studentów do krajów, będących krajami członkowskimi organizacji – a tych jest około setki! I znowu postanowiłam posłużyć się najbardziej sprawdzonym źródłem, czyli stroną stowarzyszenia. Możemy tam przeczytać: “celem programu jest nie tylko umożliwienie studentom poszerzania wiedzy medycznej poprzez organizację czterotygodniowej praktyki klinicznej w szpitalach na całym świecie, ale przede wszystkim poznania różnych systemów ochrony zdrowia oraz zagadnień z zakresu problematyki globalnego zdrowia publicznego”.
● SCORE (ang. Standing Committee on Research Exchange) to z kolei Program Stały ds. Wymiany Naukowej, umożliwiający studentom medycyny (i nie tylko!) podjęcie pracy przy projekcie naukowym na zagranicznej uczelni.
Na potrzeby tego artykułu skupimy się na programie SCOPE. Do tematu zagranicznych staży naukowych i ich organizacji na pewno wrócimy jeszcze w przyszłości!
Karol Żmudka: W ramach organizacji mamy do wyboru kraje na niemal wszystkich kontynentach (nie dotarliśmy jeszcze tylko na Antarktydę :). W tegorocznej rekrutacji studenci z naszego śląskiego oddziału wybrali m.in. takie kraje jak Sudan, Indie, Oman czy Hiszpania!
Wybór odpowiedniego programu i kraju (listy dostępnych miejsc udostępniane są przez lokalne oddziały organizacji) to zatem pierwszy krok w planowaniu zagranicznego wyjazdu.
Następnie należy dostarczyć wszystkie wymagane dokumenty. Ich lista przedstawia się następująco:
- wypełniony i podpisany kwestionariusz kwalifikacyjny,
- potwierdzenie opłacenia składki członkowskiej IFMSA na bieżący rok akademicki (bo o tym, że aby wyjechać na praktyki ze stowarzyszeniem, trzeba być ich członkiem, chyba nie muszę wspominać?)
- potwierdzenie działalności naukowej (max. 3 abstrakty prac naukowych, potwierdzenie działalności w SKN),
- certyfikat językowy (podobnie jak w przypadku Erasmusa niekoniecznie zewnętrzny, może to być potwierdzenie oceny uzyskanej z języka angielskiego w toku studiów lub certyfikat zdany w Studium Języków Obcych działającym na terenie uczelni).
Trzeba też pamiętać o wypełnieniu formularza w wersji elektronicznej i przestrzeganiu określonych terminów. Są one łatwo dostępne i na bieżąco rozpowszechniane. Z tego, co udało mi się ustalić, proces rekrutacji przeprowadza się zwykle w listopadzie.
Co ciekawe, wyjazd na praktyki możliwy jest w trzech trybach:
- lista wczesna,
- lista późna – obejmuje kontrakty, których nie wykorzystano w liście wczesnej,
- substytucje – obejmują aplikacje na konkretny kontrakt. W pierwszej turze mogą aplikować tylko osoby, które nie dostały kontraktu z żadnej listy. W procesie rekrutacji obowiązuje zasada “kto pierwszy, ten lepszy”.
Karol Żmudka: A kierunki pojawiające się w ofercie substytucji bywają naprawdę atrakcyjne! Zdarzyła się już chociażby Japonia czy Kolumbia. Warto przy tym wspomnieć, że w ostatnim czasie zniesiony został zapis o konieczności posiadania pewnej minimalnej ilości punktów potrzebnej do rekrutacji (punkty zdobywane są w czasie działalności w IFMSA-Poland) i obecnie nie ma już takiego zapisu w regulaminie.
Pozostała jeszcze jedna, bardzo istotna kwestia, czyli finanse. Czy wyjazd w ramach organizacji to duże obciążenie czy wręcz przeciwnie – możliwość realizacji praktykowych marzeń niewielkim kosztem?
Na pewno należy liczyć się z pewnymi stałymi opłatami w postaci:
- opłaty kontraktowej (250 zł),
- opłaty za studenta przyjeżdżającego, jako że wymiana ma charakter bilateralny (500 zł),
- opłaty zwrotnej (250 zł).
Dane pochodzą z informacji poznańskiego oddziału IFMSA-Poland i mogą różnić się pomiędzy oddziałami.
Są to dość spore kwoty, które mogą być czynnikiem ograniczającym. Warto jednak pamiętać, że IFMSA-Poland oferuje możliwość wyjazdów w niezwykle odległe rejony świata. W tym kontekście konieczność uiszczenia wspomnianych opłat nie wydaje się być już tak bardzo obciążająca.
A jakie jeszcze problemy mogą spotkać osobę zainteresowaną wyjazdem?
Karol Żmudka: Zdarzają się takie sytuacje, kiedy strona przyjmująca anuluje swoją ofertę. Mieliśmy takie problemy np. w przypadku Sudanu (z uwagi na sytuację polityczną), Indii czy Panamy. Warto wziąć też pod uwagę, że niektóre kraje stawiają też swoje wymagania językowe i trzeba sprawdzić, czy jesteśmy w stanie je spełnić – najlepiej jeszcze przed rekrutacją.
A jak swoje doświadczenia z praktykami zagranicznymi podsumowuje sam koordynator wyjazdów zagranicznych Oddziału Śląsk?
Karol Żmudka: Osobiście, w czasie zeszłorocznej wymiany, miałem możliowść obserwowania jak medycyna praktykowana jest w Etiopii, a w tym roku wybieram się na Tajwan. Często studenci zwracają uwagę na fakt, że mamy ograniczone możliwości uczestniczenia w czynnościach praktycznych. Dla mnie jednak wyjazd na praktyki kliniczne w Etiopii był doskonałą okazją, aby nauczyć się właśnie umiejętności praktycznych. Ponadto wymiany są źródłem wielu wspaniałych znajomości, a staże naukowe ułatwiają realizację wieloośrodkowych projektów badawczych.
Trudno zatem ostatecznie odpowiedzieć na pytanie, która forma wyjazdu jest najlepsza – organizacja na własną rękę, program Erasmus+ czy może stowarzyszenie IFMSA-Poland?
Być może wątpliwości te rozwieje kolejny, wspomniany we wstępie artykuł. Studenci mający doświadczenie z każdą z tych możliwości wyjazdów podzielą się swoimi wspomnieniami. Już teraz zapraszamy Was zatem na naszą stronę internetową, dokładnie za 2 tygodnie!
Autorka: Jagoda Hofman-Hutna
Podobał Ci się ten artykuł? Teraz możesz postawić nam kawę! Wesprzyj nas klikając w link:
https://buycoffee.to/polkiwmedycynie