Czy Doktorat jest dla mnie?
Jeśli tu jesteś, to znaczy, że interesuje Cię robienie doktoratu i rozwijanie kariery naukowej. Uzyskanie tytułu doktora nauk, to temat, który rodzi wiele wątpliwości związanych ze sposobem rekrutacji, finansami czy możliwymi ścieżkami prowadzącymi do obrony doktoratu.
Sprawy nie ułatwia wprowadzona w ostatnim czasie tzw. Ustawa 2.0.
Jak się w tym wszystkim odnaleźć? Poniżej postaram się uporządkować wiedzę na ten temat, wskazać zalety i wady każdej ze ścieżek robienia doktoratu oraz wszelkie “za” i “przeciw”.
Autorka: lek. Anna Brodziak z Katedry i Zakład Fizjologii Doświadczalnej i Klinicznej WUM, Narodowy Instytut Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowy Instytut Badawczy
Jak?
Ustawa 2.0, wprowadzona w życie pod koniec 2018 roku, to ustawa o szkolnictwie wyższym i nauce, przewiduje ona przygotowanie rozprawy doktorskiej w jednym z dwóch możliwych trybów:
- Kształcenia doktorantów i doktorantek
- Tryb eksternistyczny
Co oznacza to w praktyce?
Strukturami odpowiedzialnymi za realizację pierwszego są szkoły doktorskie. Są to jednostki powoływane przez uczelnie i instytuty badawcze, które zajmują się kształceniem doktorantów doktorantek.
Organizacja kształcenia w szkole doktorskiej:
→Kształcenie w ramach szkoły doktorskiej trwa od 6 do 8 semestrów i obejmuje realizację planu badawczego opracowanego w porozumieniu z promotorem.
→Zakończona jest złożeniem rozprawy doktorskiej.
Drugą możliwością, jest tryb eksternistyczny, z tzw. “z wolnej stopy”, który odbywa się na wniosek zainteresowanego poza szkołą doktorską ze wszystkimi tego konsekwencjami, o których za chwilę.
Nowością związaną z wprowadzeniem Ustawy 2.0 jest możliwość realizacji doktoratu w ramach doktoranckiego grantu promotorskiego finansowanego przez Narodowe Centrum Nauki –PRELUDIUM BIS. Ma to na celu wyłonienie najlepszych kandydatów i kandydatek, którzy na drodze konkursu stają się nie tylko członkami szkoły doktorskiej, ale uzyskują też finansowanie projektu badawczego, wynagrodzenie oraz możliwość odbycia stażu zagranicznego.
Za ile?
Finanse są istotną kwestią, którą trzeba wziąć pod uwagę przed podjęciem decyzji o przystąpieniu do pisania doktoratu. W przeciwieństwie do trybu eksternistycznego, szkoła doktorska umożliwia otrzymanie stypendium doktoranckiego (w pierwszych 2 latach kształcenia w wysokości ok. 2100zł, następnie 3100 zł) przysługującego wszystkim uczniom szkoły. Dodatkową formą wsparcia studentów i studentek szkoły doktorskiej są ulgi przysługujące posiadaczom legitymacji doktoranckiej, czy możliwość zakwaterowania w akademiku.
Dlaczego decydować się na rozpoczęcie wieloletnich i często kosztownych starań o tytuł doktora nauk?
W przypadku realizacji doktoratu w ramach szkoły doktorskiej od doktoranta nie pobiera się opłat związanych z wszczęciem postępowania o tytuł doktora nauk. Jeśli doktorat realizowany jest w trybie eksternistycznym, koszty związane z obroną pokrywające m.in. wynagrodzenia promotora głównego i pomocniczego oraz recenzentów w wysokości ok. 10 – 15 tys. zł. muszą zostać poniesione przez kandydata i kandydatki chyba, że jest on zatrudniony w danej instytucji jako nauczyciel akademicki lub pracownik naukowy. W tym przypadku wspomniane opłaty ponosi jednostka zatrudniająca.
Po co?
Po co się pisze doktorat?
→ Z chęci prowadzenia działalności badawczej,
→ Doskonalenia umiejętności w zakresie metodologii naukowej, podniesienia swoich kwalifikacji zawodowych.
Realizacja tych celów, jest jednak jednak możliwa poza ścieżką doktoratu. Dlaczego więc decydować się na rozpoczęcie wieloletnich i często kosztownych starań o tytuł doktora nauk?
Doktorat to dla wielu osób możliwość kontynuacji prac badawczych prowadzonych wcześniej na studiach II stopnia pod okiem promotora, który sprawuje merytoryczną opiekę i nadzór nad naukowymi poczynaniami doktoranta. Dla wielu osób ważny jest też prestiż, który może przekładać się na lepsze możliwości zatrudnienia, awans czy wyższe zarobki. Ale czy zawsze?
O czym?
Rozpoczynając starania o uzyskanie tytułu doktora nauk, warto zastanowić się nad celem badań, które zamierza się prowadzić. To ważny punkt o którym często się zapomina. Pomysł projektu badawczego wymaga długiego namysłu i rozeznania w dziedzinie, którą planujemy się zajmować. Bezpośrednio po zakończeniu studiów, w szczególności medycznych, kiedy nie posiada się doświadczenia klinicznego i nie zna się obszarów, wymagających dokładniejszego zbadania, stworzenie ciekawej koncepcji doktoratu, może być bardzo trudne.
Postawienie hipotezy badawczej, określenie celów naukowych i zaplanowanie zakresu działań, które do niego doprowadzą, wymaga czasu. Warto więc zdawać sobie sprawę z tego, że rozpoczęcie drogi do uzyskania wymarzonego tytułu naukowego może nastąpić później niż zakładaliśmy! Czas poświęcony na namysł, zapoznanie się z istniejącą literaturą naukową czy konsultacje z innymi badaczami na pewno nie będzie czasem straconym. Niewątpliwie jest to duże wyzwanie, któremu trzeba stawić czoła, zdając sobie jednak sprawę, że może to być czasochłonne.
Dla kogo?
Przy wyborze ścieżki prowadzącej do uzyskania tytułu doktora nauk warto wziąć pod uwagę aspekty:
→ finansowe
→ organizacyjne
Tryb eksternistyczny będzie zapewne odpowiedni dla osób bardziej samodzielnych naukowo, posiadających podstawowe umiejętności związane z prowadzeniem prac badawczych i dysponujących odpowiednimi zasobami finansowymi (lub pracującymi na uczelni).
W ramach szkoły doktorskiej prowadzone są zajęcia, często w godzinach popołudniowych, dlatego tryb eksternistyczny zapewne będzie miał dla osób aktywnie pracujących klinicznie więcej zalet.
Tryb szkoły doktorskiej będzie bardziej atrakcyjny dla kandydatów i kandydatek posiadających mniejsze doświadczenie w prowadzeniu badań naukowych, którzy chcą otrzymać wsparcie merytoryczne i finansowe.
Niewątpliwie ciekawą i rozwojową formą realizacji doktoratu w ramach szkoły doktorskiej jest grant NCN. Warto też zwrócić uwagę na bogatą ofertę zagranicznych uniwersytetów i instytucji, które umożliwiają rozpoczęcie ścieżki doktorskiej na często bardzo atrakcyjnych zasadach
Kiedy?
Starania o uzyskanie tytułu doktora nauk przeorganizowuje życie na kolejne lata. Pochłania też sporo czasu. W związku z tym pojawia się pytanie: kiedy jest najlepszy moment na zrealizowanie tego celu? Nie ma tu uniwersalnego rozwiązania. Niewątpliwie przed podjęciem decyzji, warto wziąć pod uwagę ewentualną konieczność pogodzenia pracy naukowej z zawodową. Odpowiednia organizacja jest niezbędna w szczególności w przypadku pracy klinicznej, czy konieczności podołania obowiązkom rodzinnym.
Robienie doktoratu jest ciekawą formą rozwoju. Ale czy dla wszystkich medyków? Podstawą jest posiadanie przemyślanego planu badawczego i wybranie odpowiedniej dla siebie ścieżki.
Powodzenia!
Zgodnie z nową ustawą tytuł otrzymuje się według dziedziny doktoratu czy według Wydziału, na którym się pisze pracę? Przykład: jestem lekarzem, mam temat pracy ściśle kliniczny w dziedzinie medycyny, dostaję się do Szkoły Doktorskiej, ale materiał do badań mogę zebrać jedynie w ramach kliniki działającej na Wydziale Nauk o Zdrowiu należącej do SD. Dostanę tytuł dr n. med. czy dr n. o zdr.? Wydaje mi się, że właśnie koncept SD miał znosić podział na Wydziały, mimo to nikt nie jest w stanie mi udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Wiadomo, że jako lekarzowi bardziej zależałoby mi na dr. n. med.
Dzięki za komentarz! Rzeczywiście jest to trudna sprawa, a sama ustawa 2.0, którą dokładnie przeanalizowałyśmy nic na ten temat nie mówi. Myślimy, że może spróbuj uzyskać informacje na uniwersytecie, jak rozwiązać ten problem? Powodzenia!
Szkoły Doktorskie z założenia ustawowego mogły powstać dla co najmniej dwóch dyscyplin. Czyli na Uczelniach Medycznych np. dla nauk medycznych i nauk o zdrowiu (piszę np. bo dyscypliną włączoną w Szkołę mogą być też nauki farmaceutyczne i nauki o kulturze fizycznej). Jednocześnie Szkoła Doktorska nie jest organem nadającym stopnie, a przygotowującym kandydata. Jest też odrębnym od wydziału bytem. Dlatego mimo łączenia dyscyplin w obrębie Szkoły, Rada Naukowa adekwatnego wydziału (np. medycyny i stomatologii) będzie głosowała za nadaniem stopnia – lekarzowi – dr n. med.
Dziękujemy za podpowiedź! Jesteś nieoceniona!